Efekt pracy wczorajszego dnia i dzisiejszego,choć jak to razem złączyć..to zabrało mi to wszystko raptem z cztery godzinki,na więcej nie mogę sobie pozwolić,bo inne obowiązki czekają:)
Zakupiłam wczoraj maszynę do szycia,oczywiscie trzeba było już i od razu:):):)zobaczyć czy dobrze szyje:)i tak o to powstały te serduszka Serduszka w kolorze czekolady i karmelu:)Krótki poscik dziś,bo co się będę rozpisywać,narobiłam się i już,ale efekt mnie cieszy:)
Jak zwykle pobuszowałam po moich zakamarkach:)i wykorzystałam to co miałam w domu:)koronkę zrobiłam na szydełku
Śliczne! :) Napracowałaś się ale warto było...Czekam na następne.
OdpowiedzUsuńBużka! :)
Witaj Kochana, zakupilas sobie maszyne- swietny pomysl!!!
OdpowiedzUsuńI od razu takie sliczne serduszka wyszly spod igly. Koroneczka jestem zachwycona, ja tak nie potrafie, ale i falbanka na tym czekoladowym pieknie sie prezentuje.
Ciekawe co nastepne uszyjesz;-)
Pozdrawiam niezwykle cieplo.
serducha piekne.Czekam na nastepne slicznosci ktore powstana przy pomocy maszyny.pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNowa maszyna do szycia, to nowe wyzwanie :-) Efekty pracy widoczne w postaci pięknych serdeuszek.
OdpowiedzUsuńJa zaganiana między pracą, remontem domu i przygotowaniami do uroczystości rodzinnej nie znajduję w tej chwili czasu na swoje przyjemności. Jeszcze trochę i mam nadzieję zwolnić i pomyśleć o sobie. Buziaki
Witaj.
OdpowiedzUsuńSerduszka sa śliczne. Śliczne kolory taki czekoladkowy brąz ze miało by sie ochote je zjeść.
Pieknie wyglądaja z koronkami.
Cieszę sie , ze kupilaś maszyne i szybciutko pokazuj co jeszcze uszyłaś.
P.S. Piekna masz stronke na decori.A przesylka zostanie dzis wysłana :)
Buziaki
Piękne i słodkie! Aż nie wiadomo, czy podziwiać, czy schrupać! ;)
OdpowiedzUsuńEleganckie.Cmokusie.
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz! I tak miło na tym Twoim blogu... taki cudowny klimat i ta muzyczka w tle...
OdpowiedzUsuńPozwolisz że będę tu zaglądać :)
Pozdrawiam Pollyanna
śliczne, subtelne serduszka...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń