W ramach relaksu po pracowitym dniu,wziełam do reki dzbanek szklany i pomyślałam,że coś można by było z nim zrobić...
Wykorzystałam jeszcze to co mi zostało po robieniu pudełek.Więc stara koronka,perełki,sztuczny zamsz...
Niech w takim razie...zawsze oswieca nam drogę do domu,abysmy nie zapominali,co w zyciu jest najwazniejsze...