Efekt pracy wczorajszego dnia i dzisiejszego,choć jak to razem złączyć..to zabrało mi to wszystko raptem z cztery godzinki,na więcej nie mogę sobie pozwolić,bo inne obowiązki czekają:)
Zakupiłam wczoraj maszynę do szycia,oczywiscie trzeba było już i od razu:):):)zobaczyć czy dobrze szyje:)i tak o to powstały te serduszka Serduszka w kolorze czekolady i karmelu:)Krótki poscik dziś,bo co się będę rozpisywać,narobiłam się i już,ale efekt mnie cieszy:)
Jak zwykle pobuszowałam po moich zakamarkach:)i wykorzystałam to co miałam w domu:)koronkę zrobiłam na szydełku