Jest...czwarta czternaście rano...obudziłam się..zapewne nękana wyrzutami sumienia,że nie przeprowadziłam jeszcze losowania CANDY.Ogromnie przepraszam za tą małą zwłokę..Ostatnio jestem tak zajęta,że czas skurczył się dla mnie niewyobrażalnie:)i to była przyczyna opóźnienia losowania:)
Ale..zabrałam się właśnie do pracy..napisałam ponad 80 nicków:)na kartce...
Pocięłam na małe paseczki:)
....Wylosowałam jedną osobę....
Moje CANDY wylosowała osoba Anonimowa o początku adresu...majka....:):)Mam nadzieje,że moje Cukieraski sprawią tej osobie wiele przyjemności i radości:)
Chciałam bardzo podziękować,za tak duży odzew odnośnie mojego Candy...nie spodziewałam się,że te moje dłubaninki,tak bardzo się spodobają i że ktoś będzie chciał je mieć w swoim domu:)Miłe zaskoczenie i radość:):)Jedna muszę przyznać..były robione pożną nocą:):) bo wtedy mam tylko czas:):)robione od serca:):):) i z...uśmiechem:):)Ach jeszcze jedno...dziękuje za....pogonienie mojej osoby przez osobę Anonimowa,która grzecznie zapytała KIEDY DOCZEKAMY SIE WYNIKÓW CANDY?:):):)dzięki niej zmobilizowałam się dziś nad ranem:):):) i .udało mi się to zrobić:):)A wiec jeszcze raz dziękuje:):)miłego dnia:):)bo...właśnie się zaczyna:):):)