Świat Bellisimy: Kołowrotek...

czwartek, 21 października 2010

Kołowrotek...

Opis poniżej.....A oto sprawca wspomnień..piekne zdjecie z kołowrotkiem:)był dokladnie taki sam...:)

2 komentarze:

ANA22 października 2010 00:35
Jest czaderski,mam podobny, moja teściowa kręciła na kołowrotku wełne owczą i robiła skarpety.
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Bellisima22 października 2010 09:48
Pozdrawiam Aniu serdecznie:):) i bardzo mi milo poznac:)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi

Dodaj komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Dla wszystkich kochających KRAKÓW..

Nie ma nic piękniejszego na świecie niż Kraków w noc sylwestrową kiedy barwną tęczą na niebie fajerwerki błyszczą nad głową opadają w zadumie na Wawel kaskadami głaszczą Sukiennice ludzie tańczą i biją brawo budzą senne wiekowe ulice Wisła płynie jak barwna krajka kopiec Wandy z oddali pozdrawia wszystkie światła co w sobie zatopi da krakusce do pióra pawia nie ma nic piękniejszego na świcie czar zaklęty od wieków w tym grodzie daje siłę i miastu i ludziom zakochanym w Krakowa urodzie