środa, 28 marca 2012
Na Wiosnę...
Wiosenne zmiany....od paru dni do pracowni pędzę na rowerku,zostawiłam w garażu autko i codziennie 45 minut w jedna stronę,zażywam świeżego powietrza:)Najzabawniejsze jest to...że ta zmiana bardzo mi się podoba!!Po pierwsze..mam nadzieję na pozbycie się kilku kilogramów:)po drugie...tyle rzeczy mnie omija,kiedy jadę autem,dopiero teraz to widzę,a po trzecie....oszczędzę na paliwie:)więc na jakieś fajne wakacje przeznaczy się więcej:):):)same plusy!:):)A o to..holenderska damka,która jest wielkim obiektem mojego zainteresowania:)Oczywiście wielkim plusem tego rowerka jest to,że
taki klasyczny...taki vintage...więc tak,jak uwielbiam.Ten rower skradł mi serce:)Ale..na samym rowerku nie poprzestałam...przyszedł czas też na zmianę nawyków żywieniowych:)myślę,że
moje samozaparcie w tej kwestii,przyniesie oczekiwane efekty:):)Wiosna..czas na zmiany:):):) oby,tylko,same pozytywne:):)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łączna liczba wyświetleń
166,017
No, no to Cię wiosenka zdopingowała :)
OdpowiedzUsuńTo Cię wiosenka zdopingowała :)
OdpowiedzUsuńja także pomykam na swojej damce holenderce..ale nie tak pieknej....chociaz mam w planie ja troszke podrasować..w stylu schaby:)))....z dietą uważaj....wiem po sobie:))..te owoce teraz to sama chemia:)))
OdpowiedzUsuńRower jest fantastyczny, mam podobny:)))) Choc chyba do pracy nie chcialoby mi sie jezdzic a mam calkiem niedaleko:)
OdpowiedzUsuńusciski
ps:koniecznie zlikwiduj weryfikacje obrazkowa, wpisuje juz ktorys raz i dalej zle:(((
Bello ! a z czego Ty chcesz sie odchudzac ? Widzialam Twoja fotke na deccorce i szczupla jestes ! No przeciez nie mozemy mlodziej wygladac jak nasze corki ...Swiat zwariowal z tym kultem mlodosci ...Dbac o siebie TAK ! ale wszystko w granicach zdrowego rozsadku ...Na rowerku wyrobisz sobie kondycje ,ale na owocach zajedziesz do ...lekarza ...Widzialam Ciebie na zywo na II zlocie deccorian :) Wygladalas swietnie ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńo jej..a to mi się dostało...Magdalenko wszystko w granicach rozsądku będzie:):)dziękuje za komentarze i wszystkich pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńrowerek - cudo:) To twój? ja stale mam na takiego chrapkę, mimo że mój Mąż stale mi tłumaczy, ze mam szybszy, sprawniejszy i lepszy.. ale ja i tak z tęsknotą oglądam się za tymi "mieszczuchami dwukołowymi"..pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO rower faktycznie pięknej urody!
OdpowiedzUsuńPlany smakowite...
OdpowiedzUsuńRowerem uwielbiam sobie jeździć, najlepiej sama, z aparatem fotogr., gdzieś przed siebie, w lasy, pola. Mam podobny- świetnie sobie radzi w terenach zabudowanych na miłej przejażdżce.
Tak sobie wyobraziłam....na rowerku ty w kolorowej sukience i kosz, z którego wystają warzywa i owoce.... Wiosna przyjdź!!!
Miałam okazję jeździć takim cudem w Holandii i wierzę,że to wspaniałe uczucie:))))Ten wiatr we włosach i muchy w zębach hihihi...dieta witaminowa na wiosnę jak najbardziej się organizmowi należy,ale wszystko w granicach rozsądku:))Buziolki:)
OdpowiedzUsuńTwój rowerek jest cudny :)
OdpowiedzUsuń