Tymi słowami mogę potwierdzić to ze kocham Kraków i dzielnice Kazimierz.Szczęściara ze mnie,że w tak klimatycznym miejscu,dane mi jest żyć i mieszkać prawie od 6 lat
Do tej kawiarni uwielbiam przychodzić..już na zewnątrz jest jak w domu:):):)z klimatem który bardzo mi odpowiada:)
krakow jest piekny :) :) :) :)
OdpowiedzUsuńach, wzruszyłam się...
OdpowiedzUsuńbo na Kazimierzu byłam jedyny raz....
ale za to coś zatrzęsło,
coś zadrgało....
wiem ze była to miłość od pierwszego wejrzenia ;-)))
ostatnie zdjęcie...nie wiem czemu ale jest mi bardzo znane...
;-)
Pozdrawiam Magiczny i kochany Kraków...
;-)))
Nawet nie wiesz jak ja Tobie zazdroszczę! Kazimierz odwiedziłam raz jedyny w dzieciństwie, nie zdając sobie sprawy jakie to magiczne miejsce, nawet zdjęć z tamtego czasu nie mam, a teraz żałuję, żałuję ogromnie bo marzę by znaleźć się tam raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie.