Moja maszyna do szycia nie próżnuje..w sobote czas wolny,wiec zabieram sie do szycia,bo ostatnio po tylu latach przerwy z wielką przyjemnośćią wracam do tej czynnosci.Tym razem kupiłam misia na prezent,a że był goły..uszyłam mu co nie co:):)do tego uszyłam torbę (torebkę wielce przepastną) i serduszko.Inne zdjecia zamieszczam w moim nowym blogu Smak Czekolady,wejscie pod moim zdjeciem- prosze kliknąc na na napis WYSWIETL MOJ PELNY PROFIL-przepraszam że o tym pisze,ale spotkalam sie z tym,ze niektore Duszyczki chcialy by inne blogi zobaczyc a nie wiedzą jak.Pozdrawiam ze słonecznego,lecz mrożnego Krakowa
Kraków mroźny ale miśkowi teraz zima nie straszna:)
OdpowiedzUsuńOsz ty twórcza istoto.
OdpowiedzUsuńMisia ślicznie ubrana. Dobrze, że napisałaś jak wejść na drugi blog.
OdpowiedzUsuńBelissimko jak fajnie ze przygoda z szyciem Cie wciaga, powstaja swietne rzeczy. Ubranako slodziuztkie tak jak misiaczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Witam,
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za odwiedziny.
Obejrzałam Twoje magiczne miejsca i moja dusza poczuła się cudownie.
Podziwiam ilość tworzonych stron.
Będę zaglądala i leczyła duszę.
Miś ślicznie ubrany...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPiękny stylowy blog, miło zaglądać. Zresztą podzielam pasje modeliniarstwa ;-) też zaszczepioną we wczesnych czasach szkolnych...
OdpowiedzUsuńBellisimo zapraszam Ciebie do mnie, po odbiór wyróżnienia i udział w zabawie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie