wtorek, 4 stycznia 2011
U mnie jeszcze Święta..
Wczoraj doszły do mnie kartki Świąteczne od Duszyczek z innego miejsca gdzie istnieję w internecie:)to takie miłe i mimo ze poczta sie nie popisała:)ja bardzo sie cieszyłam:) Milenka mój kochany kotek oczywiście przy robieniu zdjeć musiała być pierwsza:):):)
Kochane w ostatnim poście wkradł się błąd..Muszę bardzo przeprosić..cóż,jestem
dyslektykiem,potrafię w jeden dzień,napisac to samo słowo inaczej:):)nie uwierzyłybyście,co ja potrafię wyprawić z pisanym słowem:):)aż sama czasem nie mogę uwierzyć:)ot taka przypadłość udowodniona jeszcze w dzieciństwie,podobno coś z półkulami nie tak:)nie czytają pewnych znaków i nie zapamietują.Walczę z tym,pilnuję się,ale czasem jest jak jest:)dziekuje za delikatność,że mi tego nie wytknełyście:) i proszę o wyrozumiałość na przyszłość,ściskam mocno
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj Grażynko w Nowym Roku. Życzę Ci zdrowia i siły, by realizować marzenia.
OdpowiedzUsuńBłąd mi nie przeszkadzał. Ja nie mam problemów z pisaniem, nigdy nie miałam, ale ręce załamuję nad Amelią. Co też ona ostatnio wypisuje - ofady, sima. Muszę pójść do specjalisty, bo mnie niepokoi, mimo, że wcześniej nawet kłopotów z wymową nie miała. Tu też jeszcze Święta. Męża rodzina w połowie grekokatolicka, zatem we czwartek Wigilia.
Dorota
Bellisko, dla mnie to bez znaczenia. Ż czy rz. Wiem ze piszesz z serducha a tam na gramatykę nie ma miejsca.
OdpowiedzUsuń