tag:blogger.com,1999:blog-8324342147477375393.post5530869051012351855..comments2024-01-02T00:06:19.716-08:00Comments on Świat Bellisimy: Magiczne Miasto z...PROBLEMEM...Bellisimahttp://www.blogger.com/profile/10290553759274262817noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-8324342147477375393.post-85166866009474648662013-10-09T04:17:13.158-07:002013-10-09T04:17:13.158-07:00Myślę że o ile przebranie , stylizacja jest doprac...Myślę że o ile przebranie , stylizacja jest dopracowana to takie żywe pomniki są fajną atrakcją. <br />Ciekawe co by było gdyby zamiast diabła był anioł.... ech:/Yoasiahttps://www.blogger.com/profile/02712389727366869532noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8324342147477375393.post-64841653917004695502013-10-09T04:16:01.969-07:002013-10-09T04:16:01.969-07:00A ja myślę że te żywe pomniki są fajne. Owszem, ni...A ja myślę że te żywe pomniki są fajne. Owszem, niech kostium będzie dopracowany bo tandeta nie bawi ale jednak jestem "za" ... Diabeł - nie... ciekawe gdyby przebrał się za anioła.... :/Yoasiahttps://www.blogger.com/profile/02712389727366869532noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8324342147477375393.post-39462566638009168742013-10-02T13:58:44.506-07:002013-10-02T13:58:44.506-07:00Szczerze mówiąc wolę ten Kraków sprzed 20 lat ...k...Szczerze mówiąc wolę ten Kraków sprzed 20 lat ...kiedy jako licealistka jeździłam pociągiem żeby "nawdychać się " z przyjaciółmi krakowskiego klimatu. Godziny spędzone na rynku w kawiarenkach, nie rzadko na schodkach pod "Adasiem" bo stać nas było tylko na bilet , czasami buszujący po okolicznych sklepikach z uwzględnieniem obowiązkowo "indyjskiego " :)<br />Dzisiaj chcąc odszukać tamten czas klimat niestety nie udaje sie ...jarmarczność i kicz tego co obecnie jest na Rynku bardzo wg mnie mu szkodzi . Złoszczą mnie tandetne stragany, ( oprócz tych bożonarodzeniowych - to ma swój urok) , wszyscy chcą coś sprzedawać, pokazywać , złapać klienta ...to nie bazar, nie galeria handlowa ....takie jest moje odczucie , jestem w Krakowie kilka razy do roku i ze smutkiem stwierdzam że Rynek jak dla mnie stracił swój urok......co raz rzadziej na nim bywam . Komercja przegoniła dobrego ducha Rynku. Mnie się to nie podoba i niestety nie jestem w stanie tego zaakceptować, wiem że to praca dla tych ludzi ale jak dla mnie mogłoby ich tam w ogóle nie być...<br /><br />Patti<br />greyhomehttps://www.blogger.com/profile/12630069397781366593noreply@blogger.com